Cudowne, uzdrowiskowe miasteczko. Cisza, zieleń, parki. Piękna zabudowa /tam Hitler nie dotarł ze zniszczeniami/, przyjazna, uśmiechnięta policja na każdym rogu. Baseny, parki, uliczne kafeji czynne od rana / starsi mieszkańcy spotykają się tam na śniadaniach/ do póżnej nocy. Cykady, cykady i jeszcze raz cykady. Sama radość słuchania. Byłam tam 3 razy. Polecam z całego serca.