Byliśmy całą rodziną, z trójką dzieci - 12, 10 i 3 lata. Dla każdego znalazła się rozrywka. Bardzo dobre animacje, każdy kto jest chętny do zabawy i wspólnej gry i rywalizacji na pewno będzie zadowolony. Obsługa bardzo miła, zero jakichkolwiek problemów jeśli chodzi o pokój, wszytko na bieżąco załatwiano, sprzątanie i zmiana pościeli i ręczników aż za często wg mnie. Klimatyzacja działa bez zarzutu. Wyposażenie łazienki ok, była suszarka do włosów Jedzenie bardzo urozmaicone, każdy znajdzie coś dla siebie. Nie było możliwości być głodnym czy spragnionym. Porządku na stołówce i w lobby pilnował Pan Mustafa, pod jego czujnym okiem wszyscy uwijali się jak mrówki. Naprawdę nie można się przyczepić do obsługi kuchni i stołówki. Jeśli nie na stołówce to na terenie basenów były dostępne placki, kebab, hamburgery, lody, ciasta, napoje dla dzieci i alkoholowe. Na plaży bar (miał by all inclusive ale nie było drinków, chociaż dla mnie to nie żaden problem tylko nie odpowiadało to przedstawionej nam ofercie) wyposażony obficie w jedzenie, owoce i napoje. Po kąpieli w morzu (plaża poszczysto-żwirowa) można skorzystać z dwóch basenów (jeden to brodzik drugi na 150cm). Bardzo istotne to darmowe leżak, materace i ręczniki (w ofercie all inclusive) z tym że wymiana ręczników w recepcji płatna po 1€/szt (podejrzewam że koszty prania). Pomiędzy hotelem a plaża kursował co godzinę przewóz ale spacerkiem było to 10-15 min dla naszego 3 latka, w sam razy żeby wysuszyć się po kąpieli. Dla dzieci polecam pobyt początkiem sezonu (przełom maj/czerwiec) bo temperatury rzędu 30-35*C są jeszcze znośne. Z odzieży wystarczy tylko zabrać kąpielówki, 10 podkoszulek i 2 pary klapek. Żadnych spodni czy bluz lub skarpetek. Wieczory zorganizowane tematycznie, codziennie inna tematyka, karaoke, kultura turecka, pokazy akrobatyczne, recital muzyczny, mini disco dla dzieci codziennie. DJ bardzo dba o dobrą zabawę i muzykę ale za nikogo nie będzie się bawił, trzeba dać coś od siebie i naprawdę można spędzić miło czas. Barmani serwują drinki wg życzeń i do oporu, tzn o północy bar przy basenie jest zamykany.
Szczególnie pozdrawiam Damle i Romeo (mam nadzieję że nie przekręciłem imion).
Pozdrawiamy raz jeszcze wszystkich - Ela, Marek, Łukasz, Kamil i Szymuś.