Hotel z zewnątrz wygląda bardzo dobrze. Pokoje też ok. Łazienki okropne, brzydkie, stare. Hotel nie ma własnej kuchni. Jedzenie w formie cateringu. Nie dość ze jedzenia często brakowało, to na dodatek ciągle to samo-makaron,ryż,warzywa i "mielone mięso" przypominająca karmę z puszki dla kota. Szef hotelu ciągle narzeka na turystów-za dużo jedzą i piją. Basen mały,woda w nim miała kwaśny smak. Kelnerzy mili. Sprzątaczki nie wymieniają ręczników,nawet jeśli zostawiliśmy im napiwek. Dopiero po naszej interwencji dostaliśmy "czyste,czyt.brudne"ręczniki.W naszej łazience nie było suszarki-jak podano w ofercie.Należy też wspomnieć o rzozrabianiu z wodą wszystkich dostępnych w barze alkoholi. Na naszych oczach barman dolewał wody do czerwonego wina. Ogólnie hotel nie zasługuje na 3 gwiazdki.NIE POLECAM!