To miejsce jest po prostu cudowne. Myślami wracam do niego każdej nocy. Lazurowe morze, ciepły piasek gładzący nasze ciało i samoloty przelatujące kilka metrów nad naszą głową, lądujące na znanym i prawdopodobnie jednym z bardziej niebezpiecznych lotnisk na świecie. Szum wiatru, odgłos silników. Podczas lądowania któregoś z nich trzeba się mocno trzymać. Wyraźnie czuć i słychać nadlatujący samolot. Każdy lotnik będzie się czuł jak w niebie. To jest to co my - Miłośnicy Stalowych Ptaków - kochamy.